Pałki kurczaka z ryżem basmati

Typowy jednogarnkowiec,
pakujemy to co lubimy i wychodzi rewelacja.
To danie robiłam po raz kolejny i w
dalszym ciągu jestem zauroczona jego smakiem.
Jest pyszne!
Można te pałki przygotować
na jakąś imprezę, na ciepłą przekąskę,
można na sylwestra, można też na parapetówkę.
Robi wrażenie bardzo pracochłonnego
ale w rzeczywistości to nic trudnego.
Kurczak w smaku jest soczysty i wyraźny,
mimo to, że nie miałam czasu
na wstawienie go do lodówki, żeby się przegryzł.
Ja użyłam ryżu basmati Podravki,
który wniósł do dania bardzo ciekawy smak.
Naprawdę, szczerze polecam.

Składniki:

• 6-8 pałek z kurczaka
• 40 dkg ryżu basmati
• 2 duże czerwone papryki
• 2 cebule
• 5 łyżek oliwy z oliwek
• 1/2 łyżeczki curry
• 1 łyżeczka Vegety Podravka
• 1/2 łyżeczki pieprzu
• 1 łyżeczka słodkiej papryki
• 1 łyżeczka ziół prowansalskich
• 1 łyżeczka majeranku

Pałki z kury dokładnie myjemy, osuszamy i nacinamy
w kilku miejscach ostrym nożem- dosyć głęboko.
Dzięki temu mięso będzie aromatyczne.
Robimy marynatę:
w miseczce mieszamy oliwę, vegetę, pieprz,
curry, słodką paprykę, majeranek i zioła.
Całą marynatą pokrywamy kurczaka.
Odstawiamy na 10 minut, a w tym czasie kroimy
w kostkę paprykę, a cebulę w piórka.
Pałki kurczaka smażymy w garnku
już bez dodawania innego tłuszczu.
Kiedy już dwie strony są ładnie zrumienione,
dolewamy szklankę wody, wrzucamy cebulę i paprykę.
Dusimy pod przykryciem przez 10 minut.
Po tym czasie dodajemy ryż,
wszystko mieszamy i zalewamy całość wodą.
Wody ma być tyle, żeby przykryła całość dwukrotnie.
Dusimy pod przykryciem na małym ogniu,
przez 30-40 minut,
co jakiś czas mieszając, żeby ryż nie przywarł.
Jak woda za bardzo odparuje, dolewamy po szklance.
Na koniec doprawiamy do smaku solą i pieprzem.