bo proponuję robić malutkie
to świetna alternatywa dla
kotletów i pulpetów mięsnych.
Są bardzo delikatne i bardziej lekkostrawne niż mięsne.
Czerwona soczewica gotuje się ekspresowo,
więc i danie jest szybkie.
Naprawdę polecam bo danie
smakuje zupełnie inaczej niż codzienne pulpety.
Można je podać z makaronem, kaszą, ryżem,
czy po prostu z kromką chleba.
Składniki:
- 200 g czerwonej soczewicy
- 1 mała cebula
- 1 jajko
- 4-5 łyżek bułki tartej
- olej
- sól& pieprz
- 600 g pomidorów z puszki
- 2 ząbki czosnku
- 1 łyżka bazylii
- 2 szczypty cukru
- sól& pieprz
Soczewicę gotujemy
ok. 10-15 minut w osolonym wrzątku.
Wylewamy na sitko i przelewamy zimną wodą.
Połowę soczewicy blendujemy na papkę.
Soczewicę mieszamy z pokrojoną drobno cebulką,
jajkiem, bułką tartą, dodajemy
1/2 płaskiej łyżki soli i pieprz do smaku.
Formujemy pulpeciki i
smażymy na rozgrzanym oleju do zrumienienia.
W międzyczasie do garnka
wlewamy pomidory i gotujemy 20 minut.
Po tym czasie dodajemy
przeciśnięty przez praskę czosnek, cukier, bazylię i
doprawiamy solą i pieprzem do smaku.
Pulpety łączymy z sosem dopiero
w momencie ich podawania, inaczej się rozpadną.
Przetestowane...
wyglądają bardzo apetycznie!
OdpowiedzUsuńWyglądem w ogóle nie różnią się od mięsnych, można się nabrać :) Muszę kiedyś wypróbować zrobienie takich soczewicowych...
OdpowiedzUsuńsuper pomysł :)
OdpowiedzUsuńMięsnych pulpetów nie lubię, więc z chęcią wypróbuję te z soczewicy. :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam czerwoną soczewicę. Robiłam już z niej burgery, ale pulpecików jeszcze nie. Trzeba to nadrobić :)
OdpowiedzUsuńŚwietna alternatywa dla wegan! A ile pulpetów wychodzi z tego przepisu?
OdpowiedzUsuń16-20 zależy jeszcze jakiej wielkości :)
UsuńDziękuje za fajny przepis i sprawdzony! Gdy na innych blogach czytam, że np. soczewicę czerwoną ktoś gotuje 25 minut, albo zieloną namacza na 2-3 godziny przed gotowaniem, to wiem, że nigdy jej nie robił i przepis takiej osoby to straszna ściema.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że przepis się podoba :-) i zapraszam po jeszcze nie jeden! ;)
UsuńDzisiaj je zrobię :) Mam nadzieję, że wyjdą mi smaczne :D
OdpowiedzUsuń"Polowe blendujema na papkę" a druga polowe? W calosci dodajemy
OdpowiedzUsuń?
"Polowe blendujemy na papkę" adruga polowa? W calosci laduje w pulpecikach?
OdpowiedzUsuńa druga połowa zostaje w całości :)
Usuń