2 kwietnia 2012

Żeberka w kapuście

Uwielbiam żeberka, uwielbiam golonkę,
uwielbiam mięsiwo wszelkiej maści i rodzaju.
Dziecinną wręcz radość sprawia mi 'grzebanie' się,
ciapanie i nawet mlaskanie (!) przy takim obiadku.
Wiem, nieładnie ale pozwalam sobie na to w
momencie kiedy podniebienie szaleje-
oczywiście u siebie w domku.
Pomysł na te żeberka przyszedł mi do głowy w sklepie,
kiedy zastanawiałam się nad tym co ugotuję na obiad.
Słyszałam o żeberkach w kapuście, pomyślałam więc,
że skoro tak lubię i kapustę kiszoną i żeberka,
to czemu nie?
To jest sposób na bardzo soczyste żeberka, na takie,
które mięso samo odchodzi od kości.
Ostro-słodkawo- kwaśny smak jest zaskakujący dla podniebienia,
na tyle,
że chce ono jeszcze i jeszcze.
Żeberka są pyszne!




Składniki:
  • 1 kg żeberek wieprzowych
  • 1 kg słoniny
  • 2 duże cebule
  • 1,5 kg kapusty kiszonej z marchewką
  • 2 łyżki vegety
  • 1 łyżka papryki słodkiej
  • 1/2 łyżki chili cayenne
  • 1/2 op. przyprawy do żeberek
  • 1/4 łyżki pieprzu
  • 2 łyżeczki cukru
  • 1,5 łyżki przecieru pom. 30%
  • 2 listki laurowe
  • 4 kulki ziela angielskiego
  • olej
  • sól i pieprz

Vegetę, paprykę słodką i cayenne, 
przyprawę do żeberek i pieprz mieszamy razem w misce. 
Dokładnie umyte żeberka solidnie i z każdej strony 
nacieramy przygotowaną marynatą, wykorzystujemy całą, 
muszą być dobrze doprawione. 
Wstawiamy do lodówki na min. 1h. żeby przeszła wszystkimi smakami marynaty.
W międzyczasie kroimy słoninę, cebule i przepłukaną 
(delikatnie! musi pozostać kwaskowa)
 kapustę w mniejsze części. 
Zamarynowane żeberka kroimy na mniejsze 
paski z 1 lub 2-ma kostkami, rozgrzewamy olej i na bardzo 
dużym ogniu smażymy z każdej strony na złoty kolor. 
Musi być największy płomień, wtedy białko szybko się zetnie, 
soki nie wypłyną na zewnątrz więc mięso będzie kruche, 
aromatyczne i rozpływające się w ustach. 
Na dnie garnka układamy słoninę, 
na to połowę kapusty, żeberka, cebula, ziele angielskie, 
liść laurowy i reszta kapusty. 
Zalewamy 3-4 szklankami wody i 
gotujemy półtorej godziny pod przykryciem. 
Po tym czasie sprawdzamy stan kapusty i mięsa. 
Jeżeli już nam odpowiada doprawiamy ostatecznie do smaku. 
Dodajemy przecier, 2 łyżeczki cukru, 
sól morską i pieprz świeżo mielony. 


Jeżeli chodzi o słoninę, to czuć, że żeberka są na niej robione więc
jeśli ktoś nie lubi jej smaku proponuję słoninę pominąć,
albo dodać jej po prostu mniej.


2 komentarze:

  1. zeberka robie od lat. w kapuscie tez .na rozne sposoby. Teraz wyprobuje Twoj sposob.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo mi miło:-) Nie zapomnij napisać jak wyszło!:)

    OdpowiedzUsuń

Skrobnij coś, nie wstydź się ;-)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...