które się robi w 10 minut.
Tradycyjnie kroi się je jak kopytka,
ja nadałam im nieco inny kształt.
Uformowałam je za pomocą 2 łyżek,
idzie to co prawda oporniej,
ale są wtedy cudownie 'puszyste' i takie inne.
Kolejne klusie,
które można podawać z czym kto lubi.
Polane cukrem, bułką tartą, czy z jakimś sosem.
Same w sobie są już bardzo dobre.
Obiad tani, syty i szybki.
(1 głodna osoba)
- 250g sera białego półtłustego
- mąka pszenna
- 1 jajko
- szczypta soli
Ser biały rozgniatamy dokładnie widelcem,
można przepuścić przez praskę -
ale po co?- taki sam efekt wychodzi widelcem.
Do sera dodajemy jajko i mąkę.
Jeżeli robicie je tak jak kopytka,
to mąki musi być więcej,
tak żeby wałek się trzymał i kluski wyszły kształtne.
Jeżeli formujecie je tak jak ja, czyli łyżką,
to mąki wystarczy jakieś 2-3 łyżki,
w zależności oczywiście od wilgotności sera.
Kluski gotujemy w osolonym wrzątku
przez jakieś 2 minuty od wypłynięcia.
uwielbiam takie kluchy ;)
OdpowiedzUsuńleniwe.. czy na słodko czy słono zawsze dobre
OdpowiedzUsuńPyszne, takie jak u mojej babci. Dzisiaj zrobiłam na śniadanie !!
OdpowiedzUsuńDzięki!! większego komplementu nie można usłyszec ;-)
Usuńdla ścisłości są to pierogi leniwe często nazywane błędnie i mylnie KOPYTKAMI, które są zrobione z ziemniaków, mąki i jajek.
OdpowiedzUsuńWiem co to są kopytka ;-) hehe u mnie w domu zawsze nazywa się je kluskami leniwymi, pozdrawiam ;-)
Usuńzatwierdzajcie :) bo szlag mnie trafia jak na leniwca szukam kopytek a wszystkie przepisy na kopytka są na pierogi leniwe a to zasadnicza różnica- leniwe są z sera i mąki a kopytka z ugotowanych ziemniaków, mąki i jaj oczywiście.
OdpowiedzUsuńAle przecież ja ich nie nazwałam kopytka ;-) ja napisałam, że KROI SIĘ JE JAK KOPYTKA, a to jest zasadnicza różnica ;-) Pozdrawiam
Usuń