z warzywami wrzuconymi na patelnię i ryżem-
czyli ogólnie rzecz biorąc trochę wieje nudą.
Ale... dodając do niej sos,
który podkreśli smak to poczujemy
się jak w najlepszej chińskiej knajpce!
Sos to moja inwencja twórcza i
muszę nieskromnie przyznać,
że całość komponuje się wspaniale.
Śmietanka robi tu za mleczko kokosowe
i spisuje się całkiem całkiem!
Użyłam mrożonki chińskiej-
i uważam, że używanie gotowych
półproduktów w kuchni to wcale nie zbrodnia.
Nie szaleję z nimi w kuchni często,
ale kiedy mogę albo kiedy mi się nie chce...
Nie obędzie się oczywiście jeszcze bez kurczaka i ryżu.
Ja użyłam ryżu Parboiled z dzikim z Podravki i
powiem szczerze, że kombinacja wyszła świetnie.
Ten ryż świetnie pasuje do
chińszczyzny i się naprawdę sprawdził.
Danie ekspresowe.
Szczerze polecam, bo wszystko razem-
palce i talerz lizać!!
Składniki:
- mrożonka chińska 450g
- 50 dkg piersi z kury
- 40 dkg. ryżu Parboiled z dzikim Podravki
- 3-4 łyżki sosu sojowego jasnego
- 100 ml słodkiej śmietanki 30%
- 2 łyżki octu ryżowego
- 2-3 łyżki oleju
- sól& pieprz
Kurczaka dokładnie myjemy, wycinamy to
co nie ładne i kroimy w dużą kostkę.
W garnku rozgrzewamy olej i
smażymy kurczaka na sporym ogniu.
W momencie kiedy się zetnie z wierzchu i będzie biały-
dodajemy chińszczyznę i mieszamy.
Smażymy przez 5-6 minut często mieszając.
W międzyczasie gotujemy ryż,
wg przepisu producenta na opakowaniu.
Kiedy warzywa są już dobre
ale w dalszym ciągu chrupkie-
wlewamy śmietankę, sos sojowy, ocet ryżowy i
doprawiamy jeszcze do smaku pieprzem.
Jak sos jest za mało słony-
to dodajemy jeszcze trochę sosu sojowego.
Całość gotujemy przez 2 minutki.
Podajemy z ryżem.
Pychota :) Domowa smakuje najlepiej, bo jak przypominam sobie te z wątpliwej jakości knajpy dania...
OdpowiedzUsuń